Alimenty dla małżonka w razie rozwodu.

W wyroku rozwodowym obligatoryjnie musi zostać uregulowana kwestia alimentów na wspólne dzieci małżonków. Zdarzają się jednak sytuacje, że (...)

W wyroku rozwodowym obligatoryjnie musi zostać uregulowana kwestia alimentów na wspólne dzieci małżonków. Zdarzają się jednak sytuacje, że alimenty przyznawane są nie tylko na wspólne dzieci ale również na rzecz drugiego małżonka. Kwestię tą reguluje art. 60 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

W myśl art. 60 § 1 k.r.o. „Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego”. Przepis ten jednoznacznie wskazuje, że małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia może dochodzić od drugiego małżonka alimentów. Warunkiem jest wykazanie, że małżonek uprawniony znajduje się w niedostatku. W takim wypadku alimenty mogą zostać przyznane jeżeli sąd nie orzekł o winie żadnej ze stron lub stwierdził winę obu stron. Pojęcie niedostatku najprościej zdefiniować jako sytuację, w której komuś nie wystarcza środków na konieczne utrzymanie w podstawowym zakresie. W praktyce taki niedostatek pojawia się stosunkowo rzadko. Ponadto w przypadku sytuacji o której mowa w art. 60 § 1 k.r.o. obowiązek alimentacyjny wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni.

Rozwód z wyłącznej winy współmałżonka.

Jeżeli sąd w wyroku rozwodowym stwierdził winę wyłącznie jednej strony, wówczas możliwość zasądzenia alimentów na rzecz małżonka niewinnego wygląda zupełnie inaczej. W takiej sytuacji zastosowanie znajdzie art. 60 § 2 k.r.o. który przewiduje, że „Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku”. Przepis ten przewiduje tzw. rozszerzony obowiązek alimentacyjny, który obciąża małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia. Uprawniony jest ten małżonek, który został uznany za niewinnego rozkładu pożycia. Małżonek uprawniony do alimentów nie musi wykazywać w takiej sytuacji niedostatku a wystarczy, że udowodni, iż w wyniku rozwodu nastąpi pogorszenie jego sytuacji materialnej, tzn. żyje gorzej, niż w trakcie małżeństwa.

Przykład:

Adam jest przedsiębiorcą, prowadzi dużą firmę i zarabia ok. 30 000 zł miesięcznie. Jego żona Anna pracuje w urzędzie i otrzymuje miesięczne wynagrodzenie na poziomie ok. 4 000 zł. Zarobki męża pozwalają parze prowadzić wystawne życie. Pożycie stron układa się wzorowo, do czasu, kiedy Adam wikła się w związek poza małżeński z inną kobietą, o czym dowiaduje się Anna.

W powyższym wypadku Anna ma niewątpliwie interes w tym, aby sąd orzekł rozwód z winy niewiernego męża. W wyniku rozwodu pogorszy się bowiem jej poziom życia. Uzyskane od męża alimenty pomogą jej rekompensować utracony status życiowy.

W odwrotnym przypadku, tj. gdyby to Anna prowadziła dużą firmę i osiągałaby wysokie dochody, a jej niewierny mąż zarabiałby ok. 4 000 zł - status życiowy Anny w razie rozwodu nie zmieniłby się na gorsze. Anna nie miałaby szans na jakiekolwiek alimenty. Finansowo nie zyskałaby niczego nawet gdyby rozwód został orzeczony z wyłącznej winy jej męża, a korzyścią z wygranej byłby jedynie względy honorowe.

Należy jednak pamiętać, że małżonek, który został uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa nie może domagać się zapłaty alimentów nawet jeśli popadnie w niedostatek.

Zatem wracając do naszego przykładu, zamożna żona miałaby interes w tym, żeby uzyskać rozwód z wyłącznej winy niewiernego męża po to, żeby nie płacić mu alimentów jeśli popadnie on w niedostatek w przyszłości. Jest to wprawdzie mało prawdopodobne, jednak takie sytuacje też się zdarzają.

Należy pamiętać, że jeżeli jeden z małżonków dochodzi alimentów od drugiego, musi udowodnić, że faktycznie zaistniały przesłanki do orzeczenia tych alimentów. Nie jest zatem wystarczające przedstawienie dowodów, które potwierdzą, że rozpad pożycia małżeńskiego nastąpił z wyłącznej winy współmałżonka. Aby uzyskać alimenty trzeba też dowieść, że w wyniku rozwodu nastąpiło pogorszenie dotychczasowego poziomu życia.

 

W razie pytań lub wątpliwości związanych z powyższą tematyką, a także w sytuacji gdy potrzebujecie Państwo pomocy prawnej z zakresu prawa rodzinnego, karnego lub gospodarczego zapraszam do kontaktu. Zapraszam także do zapoznania się z innymi artykułami, związanymi z tematyką rodzinną, karną, gospodarczą (kredyty frankowe) umieszczonymi na mojej stronie internetowej.

           

Adwokat Tomasz Jaroszewicz

Kancelaria Adwokacka w Białymstoku

ul. Żurawia 35, 15-540 Białystok

tel. 883 933 850